2017 samochodem do Grecji
2017 samochodem do Grecji
Kto mówi o leżaku i hotelu ... Apartament/domek w miescinie.

A próbowałeś co dzień innej wycieczki stateczkiem ?

Dla nas parasole i leżaki to abstrakcja ale ostatnio abstrakacją jest ruszanie auta na wakacjach.

Są kajaki, jest snorkelling, są łódki, żaglowki, stateczki zorganizowane (na Zante na zatoke wraku, drugie to jaskinie blue cave, czy w poszukiwaniu delfinów plus skakanie ze statku do wodu)

Można ze dwie wędki zabrać bo w GR to nic nie kosztuje (nie trzeba pozwoleń - ani z wody ani z brzegu).
Można się pouczyć na desce, na latawcu - Grecja to morze i wiatr z którym można w zgodzie żyć (zaglówki, windsurf, katesurf).

Pontony, łódki na wynajem, jest cała gama atrakcji i nie wszystkie są drogie.
Na wielu stateczkach jest szklane dno, zjeżdzalnie, trampoliny do wody, barek ...
Na morzu jest bryza i upał nie dokucza.

Stateczkiem oblecimy również plaże na które jest utrudniony dostęp od lądu (lub brak)
Ktoś nie lubi kołysania wybiera wycieczko po wschodnich wybrzeżach wspomnianych wysp lub z Kefalonii na Itakę (byle nie północny skraj)


  PRZEJDŹ NA FORUM