MOJA GRECJA 2012-2013
oczywiście samochodem
1. DURRES

Po noclegu tranzytowym przed dalszą jazdą idziemy obadać plażę.
Od razu powiem nie nasz klimat...zbyt tłoczno
Cieszę się ,że byliśmy zobaczyć...bo przynajmniej wiem ,że na wakacje tam nie pojadę











Las leżaków...masa ludzi...pora ruszyć dalej na południe.



  PRZEJDŹ NA FORUM