miejscowości - Epir |
ogorek pisze: W Greji / na autostradach / czułem się zawsze "jak w domu" i po samej Grecji jazda była (dla mnie) przyjemnoscia. Jadąc na Peloponez można zobaczyć kanał koryncki i (jak czas pozwoli) Argokorynt. A wracać można zatrzymując się w okolicach Lefkady/Igumenisy na kilka dni nieco ponad 300 km dalej tylko niż Epir... I most Rio-Antirio - absoltuny cud techniki!! I wspaniałe, długie i puste piaszczyste plaże zachodniego wybrzeża Peloponezu, Olimpia, Voidokolia, i ceny niższe o 30% niż w Epirze!!!!!!!!!!!!! I brak turystów z MK, SRB i RO |