takie tam z Ohrid |
Nie mogłem znaleźć tematu z żartami, więc niech będzie przypadkowy wybór tego tematu. Co to jest rarytas? Rarytas to jest pomarańcza - powiedziała Kasia. - No i co jeszcze? - zapytał uczniów nauczyciel. Karol podnosi rękę i mówi: - Rarytas to jest czekolada. - Dobrze! Czy coś jeszcze? - pyta nauczyciel. Jasiu podnosi rękę i mówi: - Rarytas proszę pana, to jest tyłek osiemnastolatki. Nauczyciel oburzony wyrzucił go z lekcji i kazał mu przyjść na drugi dzień z ojcem. Na drugi dzień Jasio wszedł do klasy i bardzo szybko pobiegł do ostatniej ławki, i usiadł bez słowa. Podszedł do niego nauczyciel i zapytał: - Czemu tak od razu uciekłeś do ostatniej ławki i gdzie masz ojca?! - Tata nie przyjdzie. Powiedział mi, że jeżeli dla pana tyłek osiemnastolatki nie jest rarytasem, to jest pan pedałem i kazał mi się trzymać od pana z daleka. |