Ziemia Obiecana?
Przekraczaliśmy z powrotem granicę przejściem Horgos 2 i zatrzymaliśmy się na późne śniadanie w Forro Fogado, kilometr od zjazdu na autostradę w kierunku Szegedu. Swoją drogą polecam miejscówkę, dobrze karmią i mają też tam hotelik. Pogadałem chwilę z chłopakiem, który nas obsługiwał, mówił bardzo dobrze po angielsku. Wg niego horrory z uchodźcami pokazywane w mediach z okolic przejścia w Roszke to gruba manipulacja i przesada na potrzeby polityczne. Nikt u nich nie widział stad uchodźców przebijających się prze granice, nie było wielkich zamieszek, nikt z lokalsów nie czuł się zagrożony. Jedno co się zmieniło do 30-osobowy oddział policji oddelegowany w tę okolicę dla wzmocnienia pograniczników 2 lata temu, z ktorego teraz została połowa. Także potwierdza się, że najwięcej piany biją politycy i usłużne media szukające sensacji.


  PRZEJDŹ NA FORUM