Kreta - październik |
Kolega @woj70 spływał wielokrotnie motorówką Sporady i zachęca mnie twierdząc, że popo mniej wieje i buja jak na Jońskim Czytałem UK portale żeglarskie i zeglarze (stali bywalcy) narzekają na tłumy w sezonie i zapaszek w zatokach (ze kanalizacja nie wyrabia). Zniechęciło mnie to okrutnie. Goscie pływają tam od 20 lat i narzekają że od 2016 tłumy okrutne i coraz większe. Ew. myślę o tym aby w 2018 pojechać autem a nie promem i zacząc na tydzień od Achillo na Pelionie z którego jest tylko 50 km morzem na Skopelos (to mniej jak godzina dla mojej łodki, chyba że bedzie >, 4BF) Potem Plataria nad Jonskim jako baza wypadowa na Paxos/Antypaxos a potem Mitikas nad Jonskim jako baza Itaka/Kefalonia/Zante i wysepki na przeciw Mitikas (Kastos/Kalamos - ciągle tu jest jeszcze spokojnie) >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Klimatyczne miasteczka dla mnie to Lisos na Krecie i Paleochora, czy miasteczka na Kytherii, Hydra ale zrozumiałem, ze chodzi o typowo CRO miasteczko: porcik, STARÓWKA (zabytki) !!!, deptak, place, skwery. Coś jak Rodos na Rodos ... albo właśnie Chania czy Nafplio (może bym dorzucił Hydrę i Spetses jeszcze i ew Elafonisos). |