Drepano - plaża Szkukam spokojnego miejsca. |
Ostatnio w Lidlu był tydzień GR. Kupiłem Fetę z papryczką chilli (chociaż byłem pewny, że to nie jest wymysl GR). Patrzę w domu "Made in Germany". Sporo małych miejscowości ma świetne małe markeciki, które ciągle oferują wspomniane przez @Sarnę przysmaki jak i mają rewelacyjne działy rzeźnicze. Jak się znajdzie kogoś rozumiejącego po angielski, który przetłumaczy to się okazuje, że rzeźnik zaskoczy nas tym co może wykonać. Ja zacząłem tak zamawiać "obranego z kości" kurczaka, który owija ser feta z zielskiem. Całość w takiej siateczce. Dałbym szanse małym lokalnym marketom z lokalnymi produktami (jak takowe sie znajdą) przed szukaniem sieciówek >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Polecam białe sery owcze/kozie - delikatne lub ostrzejsze. Wyglądają jak gomólka naszego białego sera lub czasem są okrągłe lub czasem zawijane w pergamin |