Grecja leniwie...po raz pierwszy....
Pora na podsumowanie

Apartament:
Jak pisałam na wstępie, app. zarezerwowałam w maju. Pierwszy raz miejscówkę wybraliśmy w miejscu, gdzie jest więcej niż 4 app. i to przy głównej drodze na półwyspie. Mimo tego miejscówka była cichutka i jesteśmy z niej bardzo zadowoleni i gorąco ją polecam. Gwarantuje ciszę i spokój, a w zasięgu spaceru jest kurort ze wszystkimi rozrywkami. Hotel Barracuda w Sarti.

Sarti i Sithonia:
Sithonia to przede wszystkim plaże. Jeśli ktoś nastawia się na zwiedzanie to może być rozczarowany lub spędzi wiele godzin w samochodzie. Wybierając Sarti na miejscówkę trzeba się z tym liczyć. Ale ogromnym plusem jest dogodne położenie jeśli chcemy plażować na różnych plażach. Południowa plaża w Sarti to idealne miejsce dla rodzin z maluchami: długe i bardzo płytkie morze oraz drobniutki piasek na plaży.
Grecja kojarzy się z piaszczystymi plażami, ale jeśli zdecydujemy się podjeżdżać na dzikie plaże to można znaleźć żwirkowo-kamieniste z życiem podwodnym, może nie tak bogatym jak w Cro……


Pora na koszty:
Gdzie się dało płaciliśmy kartą, winiety na SK i H kupione przez neta.
Dojazd razem: 1345 zł
- winiety (Słowacja+Węgry+bramki w Serbii i Macedonii – w tym dodatkowe 120 km wracając po paszporty): 297,29 zł
- paliwo: 913,16 zł (203 l ropy, 3761 km, spalanie wyszło: 5,4l, najtańsze paliwo w Macedonii 3,69, najdroższe w Serbii 5,28)
Nocleg Skopje: 133,80 zł
zrobiłam też porównanie wyjazdu samolotem+wypożyczenie auta i wyszło tak: lot jak by się udało trafić promocję duuużo wcześniej to bilety po 250 zł*3 + wybór miejsc 3*20 zł + jeden bagaż rejestr. 250 zł + dojazd do Warszawy i parking 300 zł + jakieś 6 godz. Wypożyczenie samochodu na 10 dni ok. 400 EUR + paliwo 2*130km+200 na miejscu to koszt ok. 60 EUR. Razem wyszłoby mi ok. 3400 PLN. Dla mnie dużo, a to sam transport. No i nie odwiedziłabym Skopje, a one teraz w trasie do Hellady są dla mnie obowiązkowe. Więc przy głównych wakacjach i przy oszczędnym samochodzie pozostaję przy podróży samochodem.
Dla ciekawych: koleżanka w tym roku miała już rezerwować w Sarti miejscówkę i za odbiór z lotniska liczyli sobie 100 EUR w jedną stronę…)
Od przyszłego sezony tanie linie do Aten będą też z południa PL latać, więc można by było ok. 300 zł zaoszczędzić...

Apartament: 1850,65 zł
Ubezpieczenie KL: 112,00 zł

To tyle kosztów stałych. Reszta (gł. jedzenie) uzależniona od upodobań.


Urlop w Sarti to na pewno preludium do kolejnych odwiedzin Grecji. Na mojej najbliższej liście jest wyspa Thassos oraz region Epir – może za rok się uda.
Pozdrawiam i tym kończę moje pierwsze spotkanie z Grecją.


  PRZEJDŹ NA FORUM