Grecja leniwie...po raz pierwszy....
Belgrad na miejscówkę mam za blisko, już go zwiedzaliśmy, więc bez sensu się tam zatrzymywać. Dojadę do Skopje, nocleg (tu mi pasuje ponowny pobyt, bo fajnie jest) i na wieczór drugiego dnia jestem na Pelo. Jeśli bym chciała coś jeszcze w drodze zobaczyć to kolejna noc i 3 dni w trasie...
2 dni *2 straty w drodze, za daleko samochodem przy 14 dniach. Nie przekonuj, każdy inaczej podchodzi do czasu jaki chce spędzić w samochodzie....


  PRZEJDŹ NA FORUM