Chalkidiki samochodem... - pytań kilka...
    quickstarter pisze:

    Widzisz obserwuje Grecje jezdzac tam autem od kilkunastu lat i zdecydowanie wieksza liczba turystow dotyczy także miejsc w które z samolotu trudniej. W zasadzie wcale nie jezdze tam gdzie można dotrzeć samolotem. Jest jednak także sporo turystow którzy przylatują i wypozyczajac auto dojezdzaja nim na miejsce - poznałem calkiem duza ilość turystow - glownie z Wloch którzy tak robia. I na takiej Kefalonii na przykład wszędzie z Agrostoli blisko wiec lotnisko max 1,5 h jazdy. Popatrz na rozkład lotnisk w tym względzie - Preveza dla Lefkady, o Kefaloni już pisałem, Patra dla pln Pelo i już "wszędzie blisko" wypożyczonym autem. Na polnocy Grecji w Epirze czy na Olimpijskiej - choć także az do Lefkady - duza ilość MK, BG, SRB czy RO - zdecydowanie więcej niż kiedyś. Akurat z Polski wielkich najazdow nie ma - chyba odstrasza do wyjazdow daleka droga choć dziś prawie same autostrady w drodze do Grecji wesoły

Ja byłem w Grecji co prawda kilka razy i nigdy w kombinatach turystycznych. Ostatnia wizyta w 2003 r.:-) Mam nadzieję że jeszcze da się znaleźć prawdziwe greckie klimaty :-)pan zielony Zamierzam po drodze parę dni zabawić w Macedonii i generalnie jadę z dziećmi więc interesuję mnie spokojne miejscowości z dala od dyskotek itp.


  PRZEJDŹ NA FORUM