Kreta pierwszy raz, co polecacie...
    ogorek pisze:

    To nie lepiej Glyka Nera ? Tam sobie sam wykopiesz słodką wodę ...
    Na Kedrodasos w lipcu już jest wiecej ludzi jak kiedyś.

    W sumie na zdjeciach tego nie widać ale byli przemieszani turysci.

    I większość tekstylna. Dopływa to malutki stateczek z Paelochory, ludzie na własnych lódkach (jak my)
    Jak i z Elafonisos przychodzą Ci, którzy szukają spokoju

    Mało ludzi i dlatego pewnie siedzieli rozebrani było na niedostępnych miejscach typu Lisos:


    Lissos to miejsce bez wiatru i fali i mozna wytrzymać tylko w cieniu lub/i wodzie

    Czy taka plaża na którą nie widac było zejscia od lądu (tu nikogo prócz nas nie było) (gdzies między Lutro a Agia Rumeli)




Taaak... tylko trza mieć trochę szmalu na wypożyczenie łódki. Poza tym Kedrodassos nie można porównywać z taką plażą gdzie leżą samie kamienie i sama skaała, zero drzew piniowych itp... Błagam :/


  PRZEJDŹ NA FORUM