Messinia - Peloponez prośba o pomoc w wyborze miejsca pobytu |
Tylko Pylos. Kazde inne obszary wytłukło nas niemiłosiernie Już za Koroni zaczyna bujać (chyba dlatego te wielkie mury postawili) a kolejny cypel to już fale lecące od pełnego morza z zachodu. Do popo wiatr i fale idą od południa więc w Kalamacie wyjście z porty jest już adrenaliną Popo wiatr z północy i powrót z daleka do Kalamaty jest wyzwaniem Jedyną wypożyczalnię jaką znalazłem na PEO to w Kalamacie. Pylos jest osłonięte ale marina, wszystkie biznesy z nią związane były "out of order" Albo duża żaglowka albo duży RIB. Peo miał największe fale jak dla mnie. Chyba najłatwiejsza była Argolidzka zatoka. Potem Lakońska a najgorzej było w Messenskiej właśnie Jak w południe przepływalismy obok Kalamaty to starałem sobie nie przytrzasnąć języka ... Generalnie bardziej frunęliśmy byłoby adekwatne. Na łódkę to osłonięte wody Lefkady raczej i tam są wypożyczalnie Na Zante od wschodniej stony też będą wypożyczalnie (bo Zante osłania - tam wieje od zachodu lub płn - zach) Z kolei w całej Argolidzkiej nie widziałem wypożyczalni - nawet w Nafplio. |