Grecja z pontonem
Przepraszam ale pytanie jest ciut bez sensu. I raczej w złym miejscu (lepszy dział 'autem do gr').
Czy jak ktoś powie, że był 10 razy (są na forum tacy co ciągają przyczepy) to da Tobie pewność, że nic sie nie przydaży.

Grecja się zmienia. 8 lat temu na południu Krety właściciel domków twierdził, że mozna portfel i kamerę na plaży zostawić.
4 lata temu radził zabierać z pontonu kanistry z benzyną bo ukradną.

Prócz Greków są uchodzcy, ludzie, którzy wyjechali za chlebem, turyści, itp, itd.

Byłem w szoku jak w małej mieścinie na Jońskim właściciel poradził abym dobrze zabezpieczył przyczepę podłodziową (założyłem takie coś na kłodkę na dyszel oraz kuty specjalny łańcuch z odporną kłodką między jego płot a przyczepę co spotkało się z jego aprobatą). W tej miejscowości powstały nawet zamykane, grodzone parkingi dla takich jak ja.

Zabytki i tak mają swoje parkingi (Nafplio, Epidavros, Ateny, ...).
Mnóstwo ludzi z Niemiec/Włoch/Holandii jeżdzi kamperami do Grecji.
Zakładam, że na kampingu płacisz i masz więkzą pewność - tym bardziej, że stoją pewnie obok emeryci z Niemiec/Holandii w swoich.

Ja ciągnę łódkę, stoi w małych portach - nic się nie wydarzyło ale mam ubezpieczenie pełne od niej i przyczepy
Ale i tak bym płakał (byłbym załamany) jak na wyczekanych wakacjach ktoś by ukradł.

Możesz prowadzić uważnie a i tak ktoś Tobie wjedzie w tył, przed wszystkim nie da rady się zabezpieczyć.
Upewnij się ze ubezpieczenie kolegi działa w przypadku "pożyczenia auta" przez Ciebie
Niektóre na to nie pozwalają

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Były tu wpisy, ze Grek wyprzedzał z prawej, przycierka, opis policji bez wskazania winy Greka, minicasco i duży problem oraz wydatek potem

Jak i znajomy tydzień przed wyjazdem z łodką niedaleko domu oberwał w łodkę ciągniętą na przyczepie bo Pani w aucie SMS-owała.

Bez jakiegoś dobrego ubezpieczenie osobiście bym się nie wybierał.
Ktoś uszkodził miskę olejową w GR (z forumowiczów) i jego rozszerzone AC/assistance pomoglo

Jak pradził takowe nowej forumowiczce to spotkał się z odzewem po jej powrocie
"nie uszkodziłam i po co naraziłeś mnie na wydatki"

Ludzie jadą z minicasco lub bez AC do GR, nie doubezpieczaja się. Inni wykupują rozszerzone.
Bzdurą jest na bazie doświadzczeń innych wnioskować, ze "będzie dobrze"
Jak nie będzie to pozwiesz takiego forumowicza, co twierdził, że zawsze bylo OK ??


  PRZEJDŹ NA FORUM