Sivota - noclegi
Byłem na Kefaloni. Polecam szczerze ale samochodem. Bez samochodu to chyba jednak nie da się nawet przy najlepszej miejscówce. Ja miałem spoko ale jeździłem codziennie.
Ogórek, twój komentarz niestety mnie smuci smutny. Lubię snurkować, bardzo! lubię małe prywatne zatoczki. No może nie muszą być takie małe, takie jak plaża Agia Efmia na Lefkadzie wesoły Chcę mieszkać a jakimś niedużymi miasteczku ale takim, żeby wieczorem bez samochodu poszwędać się ze 3 godz po knajpkach, coś zwiedzić. A Ty mi mówisz, że miasteczko może i OK ale reszta w tym rejonie odpada smutny. Muszę zabrać się i coś poszukać i popytać Was ekspertów.


  PRZEJDŹ NA FORUM