Σιγά, σιγά..... czyli jesień na Krecie….
23.10.2017, poniedziałek, dzień 3, Retymno Fortezza

Idziemy wzdłuż morza i twierdzy, aby po przejściu ok. 600 m drogą lekko pod górę stanąć na wzgórzu Paleokastro i pod wejściem do XVI-wiecznej fortecy zbudowanej w celach obronnych przed osmańskimi najeźdźcami. Z fortecy zostały pozostały prawie same mury. Przechodzimy przez Wschodnią Główną Bramę (nad wejściem jest oczywiście płaskorzeźba weneckiego lwa Św. Marka), kupujemy bilet rodzinny za 10 EUR i otrzymujemy mapkę z zaznaczonymi punktami na tym terenie i króciutkimi opisami. Witają nas ładne palmy…


Zaczynamy spacer po fortecy…. Przed nami jest prosta aleja i sklepik z napojami i czymś drobnym do jedzenia. My podążamy zgodnie z umieszczonymi strzałkami, więc wchodzimy schodkami na koronę murów, skąd mamy pierwszy widok na miasto….


…oraz na mury i bastion St.Lucas…..


Tamtędy weszliśmy….


…a idziemy w tym kierunku….


Ale najpierw wchodzimy na teren Bastionu St.Elias, gdzie znajduje się teatr. Miejsce to w dalszym ciągu wykorzystywane jest w tych samych celach….




Z widowni mamy dobry widok na meczet….




Idziemy wzdłuż murów…


….Biała Strzała grzecznie stoi tam, gdzie ją zostawiliśmy….


Dopiero z tego miejsca widać, jak potężny jest teren Fortezzy….


  PRZEJDŹ NA FORUM