Grecja z pontonem
    kamil49 pisze:

    Ahoj chcesz i masz. W ubiegłym roku włóczyłem się po Grecji swoim T4 przerobionym na kamper zostawiałem go w różnych miejscach od centrum Aten począwszy na dzikich plażach maleńkich porcików rybackich jak Korfos po parkingi Epidavros,Tolo,Koryntu,Metcheory itp. Nigdzie nikt nas nie okradł ani nie zrobił nam głupiego kawału pomimo że nasz samochód i leżący koło niego nowy ponton z nowym silnikiem Tohatsu był bez nadzoru nawet w nocy kiedy my z żoną balowaliśmy lub po prostu poszliśmy coś zjeść do tawerny, restauracji, Grecy to gościnni sympatyczni żyjący na luzie ludzie dużo fajniejsi niż Chorwaci, Bułgarzy czy Włosi. Zachęcam do czytania postów to skarbnica wiedzy o Grecji. Jak wspomniał ogorek nigdzie nie będziesz sam nawet na największym odludziu gdzie można dojechać samochodem znajdziesz emerytów z zachodniej Europy wśród nich możesz się czuć bezpiecznie to fajni i uczynni ludzie.

    Pozdrawiam Ziutek żeglarz


Dziękuję, krótko, rzeczowo, na temat. Pozdrawiam!
(żeglarzu, a na czym to się pływało?
bo ja przed 40-tu laty pływałem na Finnie, na Pogorii... ech, to były czasy!)
Jan


  PRZEJDŹ NA FORUM