Do Grecji ... Promem/Samolotem |
Auto zastępcze jest na 3 dni i nie zorganizują Ci go do póki nie będzie diagnozy Twojego auta. Czyli zazwyczaj drugi dzień najwczesniej a w praktyce to po 3 dniach. Na Kretę prom przenosilem o jeden dzień padło mi turbo i żal mam nie do bmw tylko do mechaników trzech je oglądało przed wyjazdem i stwierdziło że jest ok a ja mówiłem że za głośne. I nie chce tu narzekać ale czym nowsze auta tym bardziej nieprzewidywalne z uwagi na na większy stopień skomplikowania. Ma to też swoje plusy bo np nie wiedziałem że Słowacy mają taki dobry ser pasterski😀, Albo że najciekawsza Grecja jest daleko w głąb lądu |