Przekraczanie granic-w jakich porach najszybciej ? |
Każdy ma swoje doświadczenia i na to patent, mniej lub więcej podparty szczęściem lub pechem. kwiatek54 pisze: sochan pisze: Trudno powiedzieć przeważnie nie ma kolejek e stronę Grecji ale za to w odwrotną czasem stania na 4godziny Witam. Jeździłem parokrotnie do Grecji samochodem na wakacje. Radzę jechać wśród tygodnia ponieważ w weekendy dużo w większości Albańczyków jedzie do siebie z Austrii, Niemiec, Szwajcarii. Pozdrawiam. Pewnie myślisz o turkach Najwięcej w Roszke na wyjeździe z UE stałem z sobotę na niedzielę ok. 3 h. i wystarczy. ,najkrócej w wtorek może z 15 min ale to było dawno , wtedy na Lefkadzie przez 2 tygodnie widziałem tylko jedno auto z PL. Ostatnio jadę w ciągu tygodnia i jest dobrze ,żeby nie zapeszyć . Jeśli będzie wyjazd z domu z pt/sob ,to atak na granicę w następnej nocy Roszke albo Tompa . Po moczeniu i drzemce na basenach ,chociaż z tym drugim ostatnio gorzej , adrealina. Trudno ale to lepiej niż za dnia gdy słońce wali. Drzemka dopiero po wjeździe do Serbii. w poniedziałek raz tylko przekraczałem, z konieczności, optycznie może mniej jadących ale szkoda na siedzenie 2 dni w domu . Można coś zaliczyć w tym czasie po drodze Co raz więcej aut jeździ po nocy w Serbii ,kiedyś był pewnie strach , bo w prasie opisywano przypadki ataków na podróżujących . Pięknie się jedzie przez Serbię bladym świtem ,kilometry ubywają jak miło. Wtedy macedońska granica nie straszna. Wracając staram się być na obszarze UE w piątkowy wieczór lub w sobotę na rano bo już od piątku są korki na bramkach zwłaszcza w Serbii i też na granicach. Szerokości . |