Σιγά, σιγά..... czyli jesień na Krecie….
    piekara pisze:

    Ja tam nie czekam i mówię na zebraniu, ku niezadowoleniu innych rodziców i wychowawcycool Ale żeby był skutek to chyba trzeba z kuratorium się kontaktować lub pisemnie ze szkołą.....


Ja jak na pierwszym zebraniu w tym roku(klasa maturalna wykrzyknik ) usłyszałam od wychowawczyni, że bez dodatkowych lekcji, to dzieci matury na zdają, to myślałam, że spadnę z krzesła diabeł
Bo jej nie chodziło o to, że dobrze tą maturę napiszą, tylko że w ogóle jej nie zdadzą taki dziwny
Cholera, też uczyłam w szkole (nooo dobra, dawno to było zawstydzony) i normalnie bym się ze wstydu spaliła jakbym wiedziała, że dziecko musi chodzić na korki, bo ja go nie nauczyłam taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM