Byłem na Korfu dwa razy z różnych stron a mam wrażenie, że to dwie wyspy.Sidari tłok zgiełk itd.a w ub.roku Vitalades inny świat,cisza i totalny spokój.Wystarczy od głównego wejścia na plażę odejść 100m w prawo i jest pusto a jak ktoś chce być całkiem sam to na lewo i spacer 5 minut.W tawernach bardzo dobre jedzenie w bardzo rozsądnych cenach.Miejscowość jako taka oddalona jest kawałek od morza,ale noclegi można znaleźć przy samej plaży a jeśli nawet nie to miejsc parkingowych pełno.Bardzo blisko na prom a po drodze Lidl jeśli ktoś zainteresowany.
A tak z innej beczki nowy temat bez potrzeby wystarczyło poszperać. |