Samochodem do Grecji 2018 |
Agaafa pisze: W samej Grecji ceny paliwa b.zróżnicowane Diesel: najtaniej 1,08€ (stacja na obrzeżach miasta), najdrozej 1,67€ (autostrada przez Peloponez, wysokie ceny również na małych stacjach na końcu świata) Średnio 1,40-1,55€ Na benzynę nie zwracałam uwagi. te 1,08 to chyba nafta ![]() co do tych drugich cen to się mogę zgodzić ,widzę od dwóch dni od 1,38 do 1,49 Dołączę do raportu z trasy: Węgry - BACKI Vin. przekraczane w piątek ok.8 rano, stanie ok 35 min. Dwa razy jechałem do Serbii przez to przejście w piątek , poprzednio ok 10 rano ,wtedy byłem drugim autem do okienka. W teraz piątek sporo miejscowych aut, pewnie później tylko turyści i ten kto musi z autochtonów . Kilka aut policyjnych ,przeszukujących kukurydzę na polu ,mniej aut na wjeździe Węgier, wtedy odwrotne było. Wniosek z całej podróży taki ,że im później wjedziesz tym większe korki. Z domu wyjechaliśmy z 4,5 h opóźnieniem w stos. do optymalnego dla mnie ,było to widać to już na Węgrzech , sporo stania przez wypadki , uważajcie, trzymać odstępy i nie szarżować. W Macedonii liczą na stacjach i nie tylko tam 60 denarów na 1 euro. W Serbii paliwo diesel w dochodzi do 165, wymieniałem też z 20 po kursie 115/1 e ,to łatwo policzyć ile kosztuje ropka by się dokulać do Macedonii jeszcze nie północnej ![]() Mniejsze korki na bramkach drogowych w tym roku mnie spotkały , płatności w euro wchodzą taniej . Ciekawe dlaczego taka polityka SRB i Mk ? |