Samochodem do Grecji 2018 |
Janusz777 pisze: des4 pisze: mały OT dla przestrogi , czyli artykuł na temat naszych Januszy startujących nocą i robiących Grecję w 16 godz z godziną drzemki na parkingu, po której są zregenerowani... http://moto.pl/MotoPL/7,88389,23665831,polacy-niesmiertelni-za-kolkiem-tak-wynika-z-badan.html#BoxMotoImg No cóż, każdy mierzy swoją miarą. Niemniej dzięki za troskę ale statystyki niczego nie wnoszą. Kiedyś, kiedy robiłem prawo jazdy za czasów głębokiej komuny instruktor powiedział mi mniej więcej tak : jazda samochodem to prawie jak picie wódki, bo wódkę pije się z rozumem a nie z zakąską". I tyle w temacie długości prowadzenia samochodu. Janusz - to prawdziwe moje imię. nie bierz tego do siebnie, Janusz, każdy z Polak jest bohaterem w swoim aucie ...piątek 16 z roboty, potem 2 godziny na tapczanie, żona pakuje auto, o 20 start, o 5 rano 30 minut na węgierskim parkingu z głową na kierownicy, na 20 meldunek na Riwierze no bo każdy Polak zna swój organizm, jeździ szybko i bezpiecznie )) |