Znowu Jońskie ...
Co do dodatku - ZGODA.

Ale za wymyslanie ciągłego zajęcia dla trójki "dzieci" (2 x 16 lat i 18 lat)
lasycznie nie biorą elektroniki do GR bo staram się im czas wypełniac ale w tym roku jak mają 2 godziny zanim pokończę telekonf to "nudzi mi sie". Wzieli trochę ksiązek ale wszystkie pokończli.

Nawet nie mam kiedy zapoznać jaiejś greczynki ,) bo żona miała 16 dni urlopu

"ciężkie życie" ,)

>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,

A tak na serio to siostra cioteczna zony żaliła się, że jeżdzą co rok do CRO, odkładają na to oboje a córa nastolatka po kilku dniach
- znowu CRO
- znowu plaża
I mimo wycieczzek narzekania ...
Chyba dzieciom (poprzez świat elektroniczny) wydaje się, że są miejsca dużo lepsze, ciekawsze z kelnerami w białych rękawiczkach ... (na szczęście jeszcze nie moim ale już usłyszałem żemoże za rok gdzie indziej - i poprosiłem o propozycję oraz argumenty "czemu ma byc lepiej")


  PRZEJDŹ NA FORUM