Płatności / przewalutowanie / korzystne kursy- Revolut |
piekara pisze: Kolejna sprawa, która mnie zniechęca do R. (dużo o nim czytałam) to konieczność pilnowania czy daną walutę masz na karcie, bo w przeciwnym razie zabierze Ci inną, której wartość (w znaczeniu ilość) jest wystaczająca... Drugi minus to konieczność przelewania między kontami, lub wewnątrz karty kasy, a ja nie używam aplikacji bankowych w telefonie, a laptopa nie będę ze sobą taszczyła wszędzie... Nic z tych rzeczy- zakładając nowego Revoluta, masz (bodajże- przynajmniej parę m-cy temu tak było) wyłącznie rachunek w PLN. Można płacić wyłącznie z niego a przewalutowanie odbywa się na bieżąco. Innych rachunków w ogóle nie musisz otwierać, możesz też je w razie czego dezaktywować. Reszta no to siłą rzeczy- chcąc używać, musisz pilnować, czy masz tam środki i raz na czas zasilić. Pssst- aplikacje bankowe na telefonie są bezpieczniejsze niż na laptopie ,) Bo np. biometryka, mniejsze szanse na keyloggery itd. Ogólnie słuszna uwaga i fajny przekaz. Jesteś w pełni świadoma tego co robisz, masz przeliczone (nie śmiem podważać, chociaż jeśli strata to jedyne 30zł, to- przy przybliżonym założeniu, że korzystasz np. z mBanku- kartą wydajesz jedynie ok 600zł - mało) i nie wykazujesz się ignorancją. A BTW, nie wszystkie banki kasują za płatności z kont w PLN tak "bezczelnie" jak mBank, Alior czy Citi. ING czy BZ-WBK (chyba, o ile nic się nie zmieniło) kasują znacznie mniej, ok 2-3%. Warto się ogólnie tym zainteresować i wiedzieć, ile i za co się płaci. |