| Kreta - okolice Chanii - Agioi Apostoloi |
| [quote=bodek1] seaman pisze: des4 pisze: no to już rozumiem tę awersję do śmieciowego gyrosa i parcie na mielone pasteryzowane w sloikach, zdrowie przede wszstkimn.... w walizce słoiki warto zabezpieczyć owijając je srajtaśmą, bo na lotniskach z bagażem delikatnie się nie obchodzą, dadatkową korzyścią jest zaoszczędzenie na srajtaśmie, która można potem wykorzystać, bo w Grecji droga No dobrze, dosyć ujadania. Miejsca warte odwiedzenia bez kupowania wycieczek, niestety nie byłem, była zbyt piękna pogoda: - Stavros, piękna laguna, miejsce osłonięte od wiatru, woda-kryształowa. pierwszy autobus z Chanii, 10.00 - Kolimbari, http://www.chaniakreta.pl/kolimbari.html, piękny klasztor, z Chanii, 8:25 Kissamos port, autobus 8,30 - Chania boat trips, (wysepki: lazareta, Theodorou, Glaronisi, snorkelling, , kąpanie), katamaran Evangelos, www.chaniaboattrips.com, od razu na początku nabrzeża, http://www.chaniaboattrips.com/contact-us/ - ale jest kilka stateczków, od 10 euro Dzięki.Dawaj więcej dobrych rad na przyszłość,kiedy zmienię środek lokomocji😃,, Wiedzę,że zasada kto chleb ze sobą nosi ten się o niego nie prosi jest Tobie nie obca i dobrze. Cieciowego ups... śmieciowego jedzenia nie lubię na co dzień dzięki za dobre serce. Już myślałem, że mnie zagryzą.. Jak ktoś nie ma na karcie 10 000 euro, nie wozi ze sobą łódki, nie nocuje w apartamentach *****, to absolutnie, ale absolutnie nie ma prawa kalać świętej ziemi greckiej |