Promy w Grecji |
Z tą pasją to wiesz jak to jest... Sam poruszasz się sporym zestawem! I nikogo nie dziwi, że ludzie ciągają łódki do Grecji (a przecież można wypożyczyć na miejscu ). Analogia między łódką a rowerem jest taka sama. Nikogo nie dziwią rowery na kamperach czy przyczepach kempingowych. Więc czemu miałyby dziwić na dachu osobówki? Rower na miejscu daje nowe możliwości. Temperatury też jakoś bardzo w czerwcu nam nie przeszkadzają. Austrii brakuje morza . No ale odszedłem od tematu... Nie jestem pewien czy osobowy z rowerami zostanie zakwalifikowany do kat. 'kamper'. Na promach 'odkrytych' tak mnie nie traktują. Wiem, że to trochę inna sytuacja, ale jednak. Wstępnie myślimy o Cykladach. Muszę się zebrać i napisać maila do 'Blue Star'. W tym roku ciekawą sytuację miałem na automatycznych bramkach zjazdowych z autostrady... Kamera zaliczyła mnie cenowo do kamperów, ale po interwencji, ręcznie zbonifikowali do osobówki Dzięki za zainteresowanie |