Kefalonia
    lkemot pisze:

    Ja nocleg planuje w okolicach Salonik, więc dojazd do promu o 13.30 tak na styk - nawigacja pokazuje 4 godziny 20 minut. Powrót z Fiskardo o 11.15 wydaje się być ok.
    Lourdata to nie mus, ale chciałem mieć dosyć blisko do miejscowej plaży, tak by można było dojść bez samochodu. Oczywiście inne plaże samochodem, ale ta przy apartamencie jak najbliżej

To i ja wrzucę swoje 3 grosze. Kefalonia zaliczona w lipcu, 12 dni, zjechana wzdłuż i wszerz... Kwatery w Trapezaki, czyli rzut kamieniem od Lourdaty. Plaża w Lourdacie szału nie ma, dotarłem tam jednego razu na porannej przejażdżce kolarzówką. Plaża wzdłuż betonowej drogi, chyba dobra tylko jak na moje gusta na orzeźwiającą szybką kąpiel np. właśnie po takiej porannej przejażdżce. I uciekać.
Będziecie mieć auto do dyspozycji, więc zobaczysz inne plaże i sam to potwierdzisz. Podobnie jak my z plażą w Trapezaki. Byliśmy tam tylko raz -1szego dnia jak chcieliśmy odpocząć od auta po dwóch dniach jazdy. Albo auto od nas ...,) Więcej nie byliśmy, bo Kefalonia jest tak urokliwa, ma tyle fajnych zakątków, a plaż w szczególności, że człowiek robi się potem wybredny.cool
Płynęliśmy 2x z/do Killini, choć z Lefkadii też rozpatrywałem. Przeważyło to, że z Killini ostatni prom jest o późniejszej godzinie niż z Lefkadii, a na tym najbardziej nam zależało. W drodze powrotnej podobnie - najwcześniej jest z Poros do Killini. A koszt za auto 2 dorosłe osoby + 2 dzieci, w dwie strony wyniósł ok 130 EUR. Kupując od razu w dwie strony płacisz mniej.
pawelh - Assos, szczerze to mnie nie zachwyciło. Ok, położone bardzo urokliwie, przybyliśmy zaparkowaliśmy, od razu poszliśmy w górę zwiedzać ruiny zamku, aby z góry oglądać te tłumy, które tam zaglądają. Pospacerowaliśmy potem dłuższą chwilę i zwiewaliśmy czym prędzej do "cukierkowego" Fiskardo. O spokojne miejsce w Assos w knajpkach tez będzie ciężko jak tam kwaterę będziesz miał...W sumie to było najbardziej zatłoczone miejsce na Kefalonii jakie zobaczyliśmy. Wszędzie indziej pełna swoboda.
Co do drogi przez Grecję - jedna /przez Bitolę/ i druga /przez Gewgeliję/ ma wady i zalety. Dlatego trzeba przejechać się jedną i drugą, aby wyrobić sobie zdanie.


  PRZEJDŹ NA FORUM