Czy na pewno "first-minute" jest OK, czy po prostu ceny poszły (zwłaszcza boo)
    pawelh pisze:

    Tylko czasem zastanawiam się co kształtuje te ceny. Po prostu są osoby,które muszą dużo wydać by czuć się spełnionym.
Nie tylko popyt, ale także widzimisię właścicieli... Pamiętam jak szukałam kwatery w Jelsie na Hvarze. Dwie kwatery, jedna z ładniejszym tarasem (pod kątem mebli) i cena wyższa o 10 eur...zaproponowałam, aby za 10 dni dała jakiś rabat (licząc tylko na symboliczny upust, już nie na cenę tego drugiego), ale właścicielka "nie" bo takie są ceny i jest tysiąc chętnych...to nie wzięliśmy studio z "gorszym" tarasem i codziennie patrzyliśmy na dom obok... To "nasze" studio w ciągu 10 dni było wynajęte 2 noce, no ale pewnie w pełnej cenie...


Danusia - z jakiej strony z app. korzystałaś, ze tak hurtowo pisałaś? Ja ostatnio tak robię, wysyłam, a potem wybieram z tych co cenowo mi pasują... A sytuację z ceną to miałaś jak ja w tym roku z ofertą z Thassos - najpierw stwierdziłam, że super cena (no niższa od Twojej to fakt), dopóki nie doczytałam, że to za dzień, ale ze śniadaniem bardzo szczęśliwy

Sesja pewnie do końca czerwca lub nawet pierwszy tydzień lipca...Córka planuje z Wami wakacje czy już sama?
U nas w LO są zebrania z rodzicami (i czasami z uczniami), więc na pewno nic początkiem lipca nie ugram, czekam na styczeń jak ogłoszą terminarze i liczę, że skoro rok szkolny kończy się już u nas 19.06 to może wszystko się szybko potoczy....



  PRZEJDŹ NA FORUM