| Moja subiektywna opinia o Marii (studio 3 -osobowe, nie mam wiedzy na temat 2 pokojowych kwater). Warunki bardziej niż skromne. Umeblowanie z lat chyba 70-tych, mini szafeczki przy łóżkach oraz szafa bez jakichkolwiek półek, tylko pałąk ze starymi wieszakami i dolna szuflada. W 3-osobowym pokoju tylko dwa krzesła przy mini stoliku. W łazience czuć z kanalizacji jak to w starym budynku - rozumiem to. Po kąpieli cała łazienka jest zalana wodą ponieważ nie ma wyższego brodzika ani zasłonki, ubrania wieszaliśmy na klamce ponieważ był tylko 1 haczyk tuz przy prysznicu, brak dywanika bo i tak byłby zalany. Mop musi być w ciągłym użyciu jeśli chcemy mieć czysto. Balkon dzielimy z sąsiadami (brak przepierzeń), więc nie tyle możemy co musimy się integrować ale takie balkony to w Grecji norma (większe kwatery mają narożne balkony więc chyba jest lepiej). Cena jest bardzo niska (booking.com jako porównanie) i akceptuję bardzo skromne warunki ale widać brak zaradności gospodarzy bo dodatkowe haczyki w łazience, najtańsza zasłonaka prysznicowa, wymiana mebli na jakieś najtańsze ale funkcjonalne raz na 40 lat to nie jest jakaś mega inwestycja a byłoby przyjemniej. Jeżeli ktoś ma zamiar gotować to ok wszystko jest. Widziałam jak sąsiedzi jedli na balkonie typowy polski obiad. Po jednym dniu przywykliśmy do warunków a dzięki taniemu noclegowi byliśmy na 3 wycieczkach, na które inaczej nie moglibyśmy sobie pozwolić. Pomimo komarów wakacje były bardzo udane. Przy ograniczonym budżecie Maria może być ale opisywanie jej jako super obiektu to przesada. |