Kurs greckiego na Santorini w 2020 r. - kto chętny na wspólny wyjazd?
Cześć wszystkim! Jestem tu całkowicie nowa, to mój pierwszy post, choć zarejestrowałam się już chyba ze dwa miesiące temu (nie pamiętam dokładnie). Mówię co prawda dość biegle po grecku, ale od dawna marzył mi się taki letni kurs w szkole językowej w Grecji w celu podtrzymania kontaktu z językiem i "odświeżenia" umiejętności mówienia po grecku przed egzaminem na poziomie C1. W tym roku podjęłam decyzję, że koniec gdybania, czas na realizację planów. Zaczęłam niedawno zbierać pieniądze i chcę wyjechać w wakacje 2020. A dokąd dokładnie? Kocham Santorini, na której jeszcze nie miałam przyjemności być, więc szkoły szukałam właśnie tam. No i znalazłam. Jeśli uda mi się zrealizować plan, to będzie dla mnie spełnieniem marzeń. wesoły No ale jest jeden problem - muszę się liczyć z tym, że będę musiała jechać sama. Po pierwsze, nikt w moim otoczeniu nie ma takiej komfortowej sytuacji zawodowej jak ja i nie może sobie zniknąć na 4 tygodnie. Ja mogę bo jestem nauczycielką, więc kiedy po zakończeniu roku szkolnego wszystkie formalne sprawy, jakieś konferencje i inne będą załatwione, to w zasadzie do września mam wolne. Po drugie, nikt w moim otoczeniu nie zna greckiego i nie ma ochoty się go uczyć, a więc nikt nie jechałby ze mną nawet towarzysko na miesiąc do Grecji po to, żeby przez cały dzień snuć się samotnie po plaży czy innych częściach wyspy, gdy ja będę na zajęciach. A samodzielny wyjazd jest trochę uciążliwy, bo:
1) Trochę smutno przebywa się samemu w pokoju już po powrocie z wieczorno-nocnych wycieczek po wyspie,
2) Już same te wycieczki są utrudnione. Można się dogadać z kimś z grupy, z którą się chodzi na lekcje, ale na samym początku, tuż po przyjeździe, jeszcze nikogo się nie zna.
3) Nawet jak się da umówić z kimś z grupy na jakieś jedzenie czy tańce wieczorem, to nie zawsze da się zgrać - zdecydowanie jest łatwiej przyjeżdżając z rodakiem/rodaczką.
4) Jak będę wychodzić sama, to kto mi będzie robił zdjęcia? smutny
Dlatego też postanowiłam o swoim pomyśle napisać na tym forum. Do wakacji 2020 sporo czasu. Może ktoś, komu coś podobnego też chodzi po głowie dłuższy czas, przeczyta mój post odpowiednio wcześnie, aby zdążyć odłożyć kasę i pojechać ze mną? Nie będę ukrywać, że jeśli chodzi o zamieszkanie wspólnie w jednym pokoju, to zdecydowanie nie chcę zamieszkać z mężczyzną, tylko z kobietą - wiecie, jakoś tak pewniej.,) Ale już jeśli chodzi tylko o sam wyjazd i zamieszkanie w jednym hostelu/villi itd. ale w różnych pokojach, to faceci też jak najbardziej mogą być. A może zbierze się grupka, np. ja i dwie lub więcej osób? Oczywiście fajnie też byłoby się spotkać na żywo przed takim wyjazdem, żeby się poznać. Na razie wypuściłam tylko temat do przemyśleń, żeby zaczął "żyć swoim życiem" ,)
Aha, jakby kto chciał wiedzieć, ile mam lat, to w tym momencie jeszcze 28, czyli w 2020 r. będę miała 30 - to tak żeby się nikt nie musiał obawiać, że nie wie, czy wiekowo pasuje. lol

LINK DO SZKOŁY, KTÓRĄ WYBRAŁAM: http://www.hcc.edu.gr/en/

Moim marzeniem jest kurs na Santorini, dlatego też, jako osoba wychodząca z inicjatywą, właśnie tam proponuję wam wyjazd. Nie przewiduję kursów w innych miejscach, na pewno nie w Atenach, bo nie chcę być w tak wielkim mieście przez miesiąc. Musiałaby zadziałać jakaś siła wyższa, żebym ewentualnie zgodziła się na Kretę (bo stamtąd blisko, żeby choć odwiedzić Santorini), hehe. jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM