Odludzia i spokojne plaże |
ololysy pisze: Właściwie to nie wiem w jaki rejon jechać...Grecja to ma być nowe odkrycie po Chorwacji i Bułgarii. Dwa tygodnie na miejscu to max urlopu. Przejazd samochodem hyundai santa fe zagazowany. 2 + 2. Interesują mnie miejsca spokojne, z dala od kurortów i zgiełku, dlatego pisałem o dojeździe nawet bez asfaltu . Wymagań noclegowych zbyt wygórowanych nie mam . Zastanawiam się czy nie jechać w ciemno i szukać na miejscu. Ale co Ty właściwie chcesz na miejscu robić? Tylko leżeć na pustej plaży czy też coś zwiedzić? Ustronne zadoopia znajdziesz w różnych miejscach wybrzeża greckiego (no, może najtrudniej na Riwierze Olimpijskiej) - a ponieważ wybrzeże jest bardzo długie, nie znając Twoich planów trudno coś konkretnego doradzić. Może poczytasz sobie najpierw trochę o tym kraju... |