Ateny i co dalej?
Auto, jasne - wypożyczamy :@)
Czy się będziemy nudzić? Raczej nie, to tylko 4 dni, więc nie za dużo, by odczuć nudę. Pójdziemy w lewo, pójdziemy w prawo, pojedziemy na kebab do miasteczka... Potem znowu w lewo. No i obiad trzeba zrobić, potem pozmywać, potem kawę - i po kawie pozmywać. W Pavlopetri pewnie sobie posnorkujemy nieco.
jednak wiem, że jeździć stamtąd nie będę - drogi są słabe, szkoda mi czasu na siedzenie w aucie. Wystarczy tyle, co z Aten i z powrotem z wyskokami na boki po drodze.


  PRZEJDŹ NA FORUM