szacunek dla tego narodu
Witam paula,

miło słyszeć, że są jeszcze dobrzy ludzie...chociaż szczerze przyznaję, że mnie to mile zdziwoło jak zareagował ten Grek. Nie weż mi tego za złe, ale patrząc trzezwo na ten przypadek to jakoś nie mogę podciągnąć pod to konkretne (pozytywne bądż co bądż) zachowanie schematów tak ogólnych jak cały naród. Moja pierwsza myśl..spotkałeś na Twoje, Wasze szczęście po prostu bardzo dobrego człowieka i tyle. Mnie zdarzyło się coś podobnego lata temu w Berlinie Zach. w markecie, gdzie zostawiłem z roztargnienia całą saszetkę z dokumentami i pieniędzmi z jakimi wtedy "wemigrowałem" do Niemiec. oczywiście czekała na mnie nienaruszona, ale czy tacy są wszyscy mieszkańcy tego kraju? Celowo nie nazywam ich po imieniu bo to nieistotne, wszędzie są uczciwi i inni ludzie.. tyle.
Znam troche realia życia i ekonomii w Grecji i wiem, że 50 euro dla nich to masa grosza więc tym bardziej chylę czoła przed tą osobą.
Pozdrawiam serdecznie i gratuluję pomimo tego incydentu dobrze "zaliczonego " urlopu w Grecji. U nas to jeszcze przed nami może tym razem będzie Rhodos bo ponoć super ładnie. :-)


  PRZEJDŹ NA FORUM