Chalkidiki samochodem przez Słowacje, Węgry, Rummunie i Bułgarie 2019
Jeśli to jest trasa nastawiona z góry na zwiedzanie, to czemu nie. Inaczej można się zarżnąć.

Skąd się wziął ten Zwoleń na Słowacji? Na trasie z Olsztyna to zupełnie nie po drodze.

Jeśli przejazd przez Bułgarię, to dlaczego odpuszczacie "perełkę" jaką jest Rilski Monastir?

Generalnie unikam Rumunii ja tylko się da. Zatłoczone drogi, ciągnące się kilometrami obszary zabudowane, miejscowi jeżdżący dość ryzykownie, nagminnie źle ustawione światła samochodów i oślepianie jadących z naprzeciwka. Bułgaria to mniejszy ruch, ale dość kiepskie drogi, od Wiydnia do Sofii.

Jeśli już to jechałbym przez Seged, w kierunku Sebes Rumuni podciągnęli spory kawałek swojej autostrady.

Żadnych opóźnień na granicy nie będzie, Rumunia to kraj UE, a w końcu maja tamtejszy ruch to nie tłum jadących w sierpniu do Chorwacji, podobnie przejścia bułgarskie i greckie.


  PRZEJDŹ NA FORUM