Chalkidiki samochodem przez Słowacje, Węgry, Rummunie i Bułgarie 2019
    des4 pisze:

      Claudio pisze:


      Witam Pana, no przez Rumunie nie bedzie latwo, dla rozjasnienia prosze wejsc na bazar- Szwecja forum tam w rubryce forum znajdzie Pan wpis na temat Bulgari a jedna osoba opisala swe przejscia w Rumuni- co do noclegow przez cale lata jezdzilem z rodzina do Zwolenia. Tam noclegi nie sa tanie, polecam zwiedzic Banska Bystrzyce ladne miasto....nocleg albo w Banskiej albo w miejscowosci Kovacova ja tam zawsze nocowalem prywatnie u pana Romana latwo go znalezc bo po przeciwnej stronie komisariatu policji idzie w gore droga wsrod lasu gdzie sa same wille jego to duza zielona na koncu po prawej stronie on bral 6 lat temu po 12 euro za osobe, albo o wiele lepiej lecz drozej jest tam dosc dobry pensjonatjadac w kierunku kupele glowna ulica po lewj stronie miejsca sa ciagle wiec bez rezerwacji.
      Pozdrawiam z Wloch zycze przyjemnego wypoczynku


    Poczytałem z ciekawości te wpisy na fourm polonijnym. Trochę faktów, trochę bredni.

    Plaże to "nic specjalnego", ale zaraz obok wspomniana Malta, gdzie hotele to też nic specjalnego, a o plażach szkoda w ogól pisać.

    Albania i Czarnogóra, pierwszy kraj tani z ładnymi górami i interiorem. Wybrzeże syfiaste w kurortach, poza tym piękne ustronne zatoczki albo z brakiem infrastruktury. Czarnogóra odkąd postawiła na turystykę masową tak z 10 lat temu, to w sezonie masakra z tł€mami Serbów i Rosjan, ratuje ich jeszcze interior. Kotor mozna zaliczyć jako wycieczkę z Chorwacji.

    Bułgaria też zmienia się na niekorzyść, betonując kolejne, coraz mniejsze miejscowości, hotelami w większości w stylu na "cygańskiego króla".

    Co do Rumunii sporo prawdy jeśli chodzi o drogi - duży ruch, tiry, tragiczna "obwodnica" Bukaresztu. Ale trzeba przyznać, że od wejścia do UE sporo zrobili na plus. Przynajmniej jeśli chodzi o remont głównych dróg i odnowienie zabytkowych starówek w miastach.

    Policja już tak nie łapie jak kiedyś. Po cholerę brali ze sobą zieloną kartę o ile nie planowali wyjazdu poza UE???

    Nie wiem też skąd te opłaty po kilkadziesiąt USD. w Rumunii i Bułgarii płaci się za winietę plus perę euro za przejazd prze most.



Również widziałem ten post. No my luksusów w Bułgarii czy Rumunii nie oczekujemy. Widokowo nikt nam nie wmówi, że te kraje nie są piękne, a to dla nas pierwszorzędna sprawa. Wszystkie winiety oraz nawet gotówkę w ich walucie da się załatwić wcale nie drożej jeszcze w Polsce przed wyjazdem. Naszym głównym celem są Chalkidiki (14 dni na miejscu), a fajnie w drodze do jeszcze coś zobaczyć. Lepiej powiedz czy zmieniać koła czy nie ? Mam 19 stki letnie (nbiski profil) na zimowe 17stki


eh


  PRZEJDŹ NA FORUM