Chalkidiki samochodem przez Słowacje, Węgry, Rummunie i Bułgarie 2019
    599 pisze:

    Claudio,
    wydaje mi sie ze opatrznie mnie zrozumiałeś,
      Claudio pisze:


      ,,,,,,,,,
      Obawiam sie, ze jeszcze sie nie narodziles gdy ja juz podrò,,,zowalem po swiecie.

    no może masz racje ,
    ja jestem dopiero50+ (ciągle się oglądam za fajnymi dziewczynami),
    w razie jak się spotkamy na wybrzeżu Amalfii to ja biegam po piwo,
    aniołek
      Claudio pisze:


      ,,,
      Bo np w takim miescie jak Turyn zyje 600 rodzin mafijnych. Zycze Ci przyjemnych wakacji,

    może to nie właściwe ale nie interesują mnie te rodziny,
    nie po to tam się wybieram,
    szkoda ze prędzej Cie nie poznałem bo może byś mi podpowiedział dobry patent
    na tani nocleg w Tropei,
    tak czy owak chętnie skorzystam z Twojej znajomości Italii w przyszłości,
    dzięki Ci za wszystkie sugestie i w razie czego ośmielę się odezwać do Ciebie,

    dopisane:
    des4,
    po co te złośliwości ?
    to tak retorycznie,

    Dziekuje za wpis za poparcie i zrozumienie, co do piwa, malo go pijam, najwyzej do pizzy ale w tym jest sek- normalny podrò,znik znajacy ceny raczej powinien unikac jedzenia i picia na wybrzezu Amalfi chyba, ze znajdzie sie w pieknym miasteczku Vietri sul mare.tam jest taniej Koszty podam na przykladzie specjalnego ciastka, ktò,re jemy na sniadanie ale nie rogalika- tu gdzie jestem 1.50. euro, to samo 4.50 Pompeje, Amalfi 6.50. Za dwa piwa w pizzeri i jedna pizze turysci z Polski zaplacili 55 euro,w Rzymie ja za jedno piwo i pizze 4 stagioni 8.50 tutaj czyli za dwa max 11 euro doliczajac coperto. Chetnie Ci pomoge o ile w dalszym ciagu wlasciciel bedzie wynajmowal bo z tego co wiem chce sprzedac mowie o miejscu z ktorego czesto korzystam skad blisko do Pompejow, Paestum i na wybrzeze Amalfi.Obok jest b&B, ale kosztuje prawie podwojnie. Tu na poludniu oprocz enklawy Amalfi Sorrento wszystko jest tansze, porò,wnujac ceny z polnoca. Wiem, ze w Kalabri panstwo by zaludnic tereny dalo pomoc dla chcacych otworzyc b&B i ceny za nocleg wahaly sie w granicach 15 euro za noc i osobe trzy lata temu, ale to w malych miasteczkach nie w Tropei. W pazdzierniku poza sezonem wahaly sie w granicach 35 euro, ja place duzo mniej. Do dyspozycji cale mieszkanie plus parkowanie gratis, Nikogo normalnego nie interesuja rodziny mafijne, to tylko skala porownawcza, mafia jest wszedzie obecna we Wloszech to raz a dwa co innego 600 rodzin na miasto milionowe a co innego co trzeci mieszkaniec jest mafioso w Kalabri. Ja uwazam, ze nocleg musi byc godny, bo jak jest w domu o odrapanych murach, z plesnia w lazience, brudne sciany to nie biore takiego pod uwage bo to dla mnie zmarnowany urlop.Jeszcze raz zycze wszystkiego dobrego na naszej ziemi - nie dobieraj sie do kobiet z Kalabri bo moze to Cie drogo kosztowac...zart a tak naprawde to dobra rada..


  PRZEJDŹ NA FORUM