Temperatura morza |
Pawel_Wawa pisze: Ja mam syna rok przed maturą i nic nie zapowiada żeby miał przestać. Oczywiście to nie mogą być wyjazdy typu zwiedzanie i siedzenie na tyłku, musi się coś dziać, najlepiej coś, czego nie zaoferują mu rówieśnicy. Czasem może to wyglądać na delikatne przekupywanie ale co zrobić... pzdr W tym samym wieku, w tym roku bierzemy na wakacje jego dziewczynę. Do tego znajomi z dzieciakami w zbliżonym wieku, więc młodzież będzie miała swoją ekipę. Zresztą tak właśnie podzieliliśmy apartamenty, starzy na górze, małolaty na dole. Ale to już chyba ostatki, młodzież już preferuje swoje kierunki i swoje towarzystwo. Nie ma co się zresztą dziwić, na studiach będą mieli mnóstwo ciekawszych opcji niż wakacje z mamusią i tatusiem Zostanie nam młodsze dziecko, ale to też tylko trzy lata do matury. I też zacznie jeździć na swoje wyjazdy. A my wtedy będziemy mogli być niegrzeczni |