Strona z gazetkami marketów i promocjami
W każdym większym miasteczku jest sieciówka. Diellas w zachodniej Grecji, Masoutis na Thassos, w Kavali i na Halkidikach...

Jaki sens sieciówki? A taki, że można w miarę sprawnie zrobić kompleksowe zakupy nie szukając towaru po 10 skepikach i minimarketach, w których ceny często są znacznie wyższe.

Kupowaliśmy mięso na grilla w Masoutis, też świeże, ładnie poporcjowane. Do tego czarnego fixa, który w lokalnym sklepiku kosztował prawie 2x tyle.


  PRZEJDŹ NA FORUM