Pływanie po zatoce Argolidzkiej - Peloponez
Kefalonia popo to czeto duże wyzwanie.
Kilka razy odbierałem znajomych z Kefaloni z SAMI (rzylecieli samolotem)
i wiozłem łodką do Mitikas.
Raz 17-sta, raz 18-ta i nawet między Kefalonią a Mitikas bylo ciężko

Wiatr wiał dokladnie wzdłuż tej rynny między Kefalonią a Itaką ( i były tam konkretne fale).

Duża wyp "yellow boats" jest w Agia Effima ale nie pozwolą na Itakę tylko 2-3 km wzdłuż brzegu
2 razy odbierałem żonę z Poros ale do 14-stej i do Itaki było OK a potem tłukło

A już słynne plaże ze strony zachodniej to raczej zapomniej.
Ze Skali to 80 km (czyli w obie 160) spalisz ze 100 l benzyny większą łodką i na otwartej wodzie Cię wytelepie.

Na pierwsszą przygodę radziłbym Lefkada (Nidri lub Micro Glaros) i tam wypady na Meganisi
Albo okolice Korfu jak Plataria/Sivota

Albo Tolo/Drepano i wyspy na przeciw Tolo czy na Południe poniżej Iria.
Czesto wieje od Nafplio lub z północy i to rejon osłonięty wtedy


  PRZEJDŹ NA FORUM