I jeszcze cos :)))
Mnie tylko zastanowił ten Hans z artukułu. Aż sobie pozwoliłem na opowiastkę w komentarzach:

Dom Hans odziedziczył po ojcu, który sporo majątku przywiózł
z wojny. Ojciec Hansa pracował na kierowniczym stanowisku w
NRD, nadawał się - umiał kierować ludźmi, poza tym kontakty
(starzy znajomi) ze stasi dawały mu mocną pozycję.
Po przyłączeniu jego zakład przeszedł w zarząd firmy
powstałej na amerykańskich dolarach z planu Marshalla.

U Hansa w domu, na honorowym miejscu stoi zdjęcie ojca w
mundurze. W końcu to ojciec i jego walka dały Hansowi te 67
lat dobrobytu.


  PRZEJDŹ NA FORUM