ja sie nie czepiam, ale...:)
Myśle, że szara strefa w postaci łapówek nie ma tak wielkiego znaczenia gospodarczego. Ma moralne, i owszem... ale wziąwszy pod uwagę choćby 400 lat okupacji tureckiej i tradycyjny, islamski bakszysz tą moralność trzeba dostosować do kultury.

Natomiast łapówki za ulgę podatkową dla inwestora sieci hipermarketów, który następnie - po okresie karencji podatkowej - zmienia nazwę i znów ma ulgę... Łapówki za żelatynę, za utrzymanie monopolu, za przetargi milionowe itp to ma znaczenie gospodarcze.

Na przykładzie Polski, Łodzi i ostatnich prac wykopaliskowych, nazywanych remontem dróg - szukając analogii http://korwin-mikke.pl/australia_i_oceania/zobacz/korki_drogowe_niszcza_gospodarke_wiec_dowalmy_kierowcom/20071 to nie wyrówna kawy dla lekarza, nawet jeśli będzie to 5 kg Blue Mountain lol

Greckich przypadłości łapówkowych i gospodarczych nie znam ażtak dobrze, ale podejrzewam że proporcja może być podobna.


  PRZEJDŹ NA FORUM