no to jak...jedziemy??:) |
Haloo Roadman!! Nareszcie sie pojawiles Jechac? Nie jechac? Widzisz wiele osob ma ten dylemat dzisiaj. Pomijajac fakt, ze w sklepach wszystko bedzie drozsze, to jeszcze niewykluczone sa kolejne strajki i tego ludzie sie chyba najbardziej boja. Stana lotniska, promy...i co wtedy? Roadman - ty jestes urodzonym altruista Pomagajmy, pomagajmy...ale nie dajmy sie oskubac do ostatniego centa A wydaje mi sie, ze taki styl "obslugi turystow" bedzie krolowal w tym roku - zwlaszcza na wyspach Juz w tamtym roku bylo kiepsko z turystami - wlasiciele narzekali i robili co w ich mocy narzucajac sie czasem w bardzo niewybredny sposob Czasami rozmawialam sobie z turystami i z Polski i z UK i nie wszystkim sie podoba nachalne nagabywanie czy to w sklepie czy restauracji. Bedzie ciezko-bo Grecy jakos musza sobie odbic ten "kryzys". Jest mi ich zal, ale nie na tyle, zeby dac sie oskubac Dlatego ciagle jeszcze nie podjelam decyzji czy pojade na Krete do pracy, czy nie...bo zarobki tez moga pojechac w dol...Moja szefowa nie mogla mi zagwarantowac ze bede zarabiac minimum tyle samo co w tamtym roku. Mimo, ze mieszka w willi, ktora wybudowal jej maz(jest wlascicielem firmy budowlanej) maja ze 4 samochody, basen wielkosci polowy boiska pilkarskiego z palma na srodku Nie to ze zazdroszcze czy cos...po prostu widze, ze tak jak i w PL - ktos kto ma duzo, chce jeszcze wiecej-kosztem innych PS. znowu pewnie wywolam burze) PS2. Biedny kraj bogatych ludzi ) |