Z biurem podróży czy na własną rękę?
Czy biuro czy samodzielnie, czy autem czy samolotem to kwestia indywidualna, każda opcja ma swoje plusy i minusy.

Po tegorocznym wyjeździe stwierdziłem że Grecja samochodem to max. Pelion. Nie chce mi się tracić dwóch dni w podróży, a jeśli wyspy to już tylko samolot. Na przyszły rok kilka opcji, w tym Sardynia, ale też stwierdzam, że raczej samolot.

Biura podróży też nie skreślam jeśli będzie ciekawa oferta.


  PRZEJDŹ NA FORUM