| Z biurem podróży czy na własną rękę? |
| Odwiedziłem znajomych w apartamentach Kalimera (dwu 3 krotnie w lipcu) Ich goście (mają 12 ap) leżą na plaży,przy basenie. Ale co któryś dzień jeżdżą na wycieczki - zapraszali nas jak osrode świecil pustką bo wczasowicze się zmówili i pojechali dwoma grupami zwiedzać. Jedni przylecieli i dojechali pociągiem PLUS tax, drudzy samolot + wyp auta, trzeci swoim autem. Dwie rodziny wynajęły na spółkę auto (jedni i drudzy kolejny raz wiecmniej zwiedzali) >,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>,>, Znajomych namówiłem na Grecję i lecę 3-ci raz na Kefalonie z Grekosa. Kalkulują, ze tak im najlepiej wychodzi. Pierwszy raz było z posiłkami, drugi tylko ze snaidaniami Trzeci to chyba tylko czarter i transfer do miejscowosci ma byc (wybrali sobie loum na miejscu sami) Może się mylę ale zdaje się, że czartery na Kefalonię obsługuje teraz LOT bardzo chwalili to sobie |