No to kto...:)
rany...a co robilas w pomocy drogowej??? wesoły Dobrze znasz jezyk? wesoły Ja nie jestem przekonana co do pracy w Grecji poza sezonem - przynajmniej na wyspach - bez znajomosci jezyka greckiego. A nawet jesli ktos zna grecki - jak spora grupa Ukrainek, Rosjanek, ktore siedza tam juz dziesiatkami lat( w tym momencie mowie o Krecie) - to i tak zima zostaje im tylko sprzatanie...a takie zycie mnie jednak nie urzadza...dlatego pytam, jak Wy zescie sobie poradzili z takimi dylematami. Zakladam, ze wiekszosc z Was w Grecji jest z rodzinami czy cos w tym stylu...ze mna do Grecji nikt nie chcial do roboty leciec, wiec musialam sama i sama musialabym sobie radzic takze poza sezonem. wesoły


  PRZEJD NA FORUM