Sezon 2020
Zapominasz, ze MY (gmax i ja) ciągnięmy przyczepy.
Limit wtedy jest 80 km/h.
Bez problemu przemęczysz się z Wwy do Wenecji (prom rano wypływa, wystarczy rano wyjechać) i nie męczysz się wiecej ani nie szukasz noclegu dla Tirów ...

Zawsze podkreślałem, że to ma sens jak ciągniesz przyczepę bo wtedy 2500 km robisz w więcej jak 30 godzin
Zadnych granic, zadnych kontroli. Zamiast hoteli okrętujesz się na prom, kąpiesz i spisz ile wlezie

No i chyba droga lepsza bo prócz krótkiego kawałka na granicy Czechy - Austria porządne i dosyć luźne autostrady.

W 2020 będę jechał bez przyczepy a sam nie wiem czy nie znowu promem.

Można i z noclegiem pod Wiedniem OKOTEL czy coś i zwiedzanie któregoś z zamłow (pod Wiedniem, Graz, za Graz ...)

Ekonomicznie nie ma uzasadnienia. Ew wygoda i chęć zwiedzenia Wenecji, jakiegoś zamku w Austrii (po drodze).
Z przyczepą te 2200 km oszczędnosci też jest sporo daje.

Generalnie najlepiej samolot ,)


  PRZEJDŹ NA FORUM