Thasos |
Hm... nudnawo? My lubimy własne towarzystwo i raczej się nie nudzimy ze sobą... Oczywiście fajnie gdzieś połazić, siebie pokazać i na ludzi popatrzeć. Ale zależy kto co lubi i jak postrzega wypoczynek. Naszym ulubionym zajęciem wieczornym nad Morzem Śródziemnym jest full conection z przyrodą, czyli: siedzenie do późnych godzin nocnych na plaży, patrzenie w gwiazdy, słuchanie szumu fal, czasem nocne kąpiele przy blasku księżyca.. itp. itd. Trudno to nazwać nudą. Hm... dla mnie raczej nudne byłoby na wakacjach mieć to, co mam cały rok w mieście.. No.. ale każdy ma własny styl i własne preferencje wakacyjne. Za wczesnej młodości, to najważniejsze było, żeby były ładne dziewczyny i dużo wina.. reszta była tłem.. |