Buena Vista Widzew Club!
misja Cuba 2020
Dzień kolejny i koniec nudzenia - telegraficzny skrót dnia bez zanudzaniacool

Najpierw 44 metrowa wieża Valle de los Ingenios - kiedyś z niej pilnowano niewolników - teraz to my doglądamy okoliczne plantacje.

Następnie Parque El Cubano z wodospadem Javira (pół godziny z buta przez lasy) , gdzie trochę odważni popływali... a bardzo odważni poskakali...
Wejście na teren parku aż 10 Cuc - czy warto? Nie wiem... gdyby nie kąpiel w zimnej górskiej rzece... to... ale nie nie, my nie żałujemy niczego 8)



Po kąpieli weszliśmy do knajpy otwartej do godziny 22:00 (z czymś jak szwedzki stół: 8 Cuc za jedzenie i jeden napój), którą jednak zamknęliśmy ok godziny 15:00.... po prostu niemal wszystko zjedliśmy i kelner zgasił światło w chłodziarkach z niedobitkami jedzenia sugerując nam wyjście.

Playa Ancon - koniec dnia spędziliśmy na karaibskiej plaży, gdzie sącząc delikatnie rum "heheszkowaliśmy" (takie nowe słowo się nam stworzyło) leżąc i w wodzie i na piasku. Plaża nas nie ujęła... może to mało słońca, może widoczny na horyzoncie komunistyczny hotel... - nie, to nie było to o czym marzą karaibscy rozbójnicy.

Ogólnie przyjemny dzień, bez upału, zwiedzaniowo oczko



  PRZEJDŹ NA FORUM