Sezon 2020 |
Powtórzę się Kochani proszę o stonowane i racjonalne posty. Wirus ginie w temperaturze powyżej 60 stopni Celsjusza ale ginie też w świadomym środowisku. Z racji obecnie wykonywanego zawodu stykam się z powyżej 100 osobami dziennie i nie panikuję. Jeśli miałem korona wirusa to w połowie listopada kiedy nagle przez 6 dni miałem gorączkę w okolicy 40 stopni. Obecnie też jestem chory ale to zwykłe zapalenie oskrzeli - dla niedowiarków - z racji wieku i chorób przewlekłych jestem w grupie ryzyka. Ale przestrzegam zaleceń lekarzy i jeśli granice będą otwarte pojadę do Grecji. Zdrowia życzę. |