koronawirus COVID-19 |
599 pisze: doszliśmy do wniosku że jeśli w tym roku nie wyjedziemy na klasyczne "dwa tygodnie" to w przyszłym roku jedziemy na cztery, witam, z ekonomi wynika że korzystniej jest wyjechać na kilka tygodni trasa ta sama koszty te same czy na dwa tyg. lub więcej. stosuję ten system od lat, tylko fakt -ja jestem moim - pracodawcą i to trochę zmienia i jest to dość proste w roku zamiast 8 godzin dniówka- moja dniówka wynosi 10 -12 godzin. ten sezon na pewno będzie inny m, mozliwe że będzie miał kilka charakterystyk: CZY SAM NIE ZŁAPIĘ ZARAZY 1 mniej ludzi - samolociarze raczej mniej przylatujących 2 ceny możliwe że coś taniej albo , darcie na maxa - nie ma regóły 3 euro możliwe że cokolwiek spadnie na tą chwilę grubo ponad 4,5 może być słabo 4 samochodziarze- trzeba przeprawić się przez 5 krajów , różne przepisy w związku z zarazą, itp- możliwa poprzeczka cenowa - wyżej 5 promy - w moim przypadku jak przetrwać na statku nie zakazając się, 6 NAJBARDZIEJ NURTUJĄCE PYTANIE zakładam że zaraza wygaśnie w jakimś stopniu , ale co będzie jak zaraza zrobi nawrót w czasie trwania urlopu ? poszukiwanie co dziennie wiadomości jak sytuacja wygląda w czasie urlopu? - mało konfortowy wypoczynek,na tą chwilę z tymi pytaniami dalej jestem optymistą i szykuję się do wyjazdu 12 lipca mam prom do heraklonu za który zapłaciłem, na tą chwilę nie odwołuję za wyjtkiem paru pytań |